😍

Liposomalna formuła robi robotę – składniki lepiej się wchłaniają. Widać poprawę w napięciu skóry, szczególnie na biodrach i pośladkach.

Myślałam, że to będzie kolejny kosmetyczny „bajer”, ale działa! Skóra na udach wygląda na bardziej napiętą, a chłód naprawdę przyjemny – szczególnie po całym dniu na nogach.

Bandaże dobrze nasączone, łatwe w użyciu. Dają wyraźne uczucie chłodu i lekkości. Cellulit trochę się wygładził – będę kontynuować.

Byłam sceptyczna, ale skusiłam się przez opinie. I nie żałuję! Cellulit mniej widoczny, a nogi wyglądają lepiej . Polecam

Bandaże dobrze nasączone, nie zsuwają się. Ciepło umiarkowane. Efekt wizualny widoczny po 3–4 aplikacjach. Idealny rytuał przed latem.

Naturalny skład i zauważalne efekty. Ashwagandha świetnie wpływa na skórę — jest bardziej elastyczna i jędrna. Polecam

Zaskoczyło mnie, jak bardzo może pomóc regularny masaż z tym kompleksem. Cellulit się wygładza, a skóra wygląda świeżo i zdrowo.

Już po trzecim użyciu zauważyłam różnicę – uda gładsze, skóra bardziej jędrna. A do tego niacynamid świetnie koi!

Używałam wcześniej wersji chłodzącej, ale ta z ashwagandhą działa jeszcze lepiej na moją skórę. Jest gładsza, bardziej miękka i wygląda zdrowiej.

Jeśli ktoś ma problem z cellulitem i nie chce iść do salonu – to świetna opcja! U mnie sprawdziło się najlepiej po kąpieli, na rozgrzaną skórę.

Bardzo podoba mi się to, że skóra po zabiegu jest miękka, nawilżona i wygląda na zdrowszą. A do tego zero podrażnień.

Działa chłodząco, przyjemnie napina skórę. Jeśli ktoś szuka szybkiego efektu odświeżenia i ujędrnienia – warto spróbować.

Mam bardzo wrażliwą skórę i bałam się reakcji, ale olej jest naturalny i łagodny. Uspokaja, nawilża i zostawia przyjemne uczucie komfortu.

Ręce miękkie jak jedwab! Mała tubka, ale bardzo wydajna. Idealna do torebki.